Kolejne tłumaczenie po długiej przerwie. Tym razem utwór “Biesy” z płyty “Krew za krew” uznawanej za jedną z klasycznych płyt Arii. Tradycyjnie przekład jest z zachowaniem linii melodycznej tak, by można było to zaśpiewać.
Daj mi oszaleć choć Tu z szaleńca pożytku brak Daj mi zniszczyć na wskroś Ten za bardzo normalny świat Dusznością gniecie tu Namiętność do bezkresnych bitw Tlen ciągnie się jak miód Jak los swymi kroplami krwi! Biesy, Biesy tak złe i złe Biesy, Biesy w duszy tkwią mej Biesy wzywają wciąż W lustrze drażnią w noce i dni Ciągną w zarośli gąszcz I już pomóc nie może nikt Sen zamieniają w byt W ruch wprawiają „piekielny krąg” Z aniołów zdmuchną pył Przystroją twarz Chrystusa wgłąb! Boże, nie jestem Twój Bliźnich kochać nie umiem ja Trudny jest sługi znój A nie dane mi żyć jak Pan Daj mi oszaleć choć Tu z szaleńca pożytku brak Daj mi zniszczyć na wskroś Ten za bardzo normalny świat
Ścieżka dźwiękowa z podpisami: